Pochówek ofiar Zbrodni Pomorskiej



Pochówek ofiar Zbrodni Pomorskiej

2 września, po 85 latach od śmierci, w sposób godny zostali pochowani Polacy, którzy zostali zamordowani przez Niemców w chojnickiej Dolinie Śmierci jesienią 1939 roku oraz w styczniu 1945 roku. Uroczysty pogrzeb państwowy szczątków ofiar Zbrodni Pomorskiej to z pewnością najważniejsze wydarzenie w Chojnicach od kilkudziesięciu lat. Poseł Aleksander Mikołaj Mrówczyński wraz z małżonką wziął udział w uroczystościach pogrzebowych.

188 trumien ze szczątkami około 700 osób, mieszkańców powiatu chojnickiego, księży, działaczy społecznych, urzędników państwowych i samorządowych, nauczycieli, członków Związku Zachodniego, przedsiębiorców, osób psychicznie chorych, oraz m.in. żołnierzy Armii Krajowej zostało wystawione w chojnickiej bazylice 1 września. 2 września pod przewodnictwem JE Biskupa Diecezjalnego Pelplińskiego Ryszarda Kasyny została odprawiona Msza święta pogrzebowa. Po Mszy świętej trumny zostały wyniesione do karawanów i kondukt przejechał na Cmentarz Ofiar Zbrodni Niemieckiej, gdzie trumny zostały złożone do zbiorowej mogiły.

W trakcie uroczystości, prezes IPN-u, doktor Karol Nawrocki powiedział do zgromadzonych:

Zginęli z nienawiści – z niemieckiej nienawiści do polskości hodowanej przez dwa wieki. Niemieccy kolonizatorzy pisali wprost o misji cywilizacyjnej na wschodzie, o misji cywilizacyjnej na ziemi pomorskiej, a owoce i obraz tej misji są dzisiaj przed nami. Tona ludzkich szczątków. 700 osób zamknięte w 188 trumnach.

To obowiązek państwa polskiego, odszukać szczątki zamordowanych Polaków, zidentyfikować i godnie pochować, tylko tyle i aż tyle. Ile jeszcze rodzin w Polsce szuka swoich rodziców i dziadków? Ile jeszcze nieodkrytych grobów w Piaśnicy, Wejherowie, pod Bydgoszczą, na polach chojnickiej Doliny Śmierci? Musimy zrobić wszystko, aby nasi rodacy byli godnie pochowani, a ich męczeństwo i bestialstwo niemieckiego okupanta zostało upamiętnione.

Relacja IPN – u