83. rocznica wybuchu II wojny światowej

1 września 1939 roku będzie na zawsze w pamięci wszystkich ludzi. Dla Polaków to data szczególna- o świcie Niemcy pod wodza Hitlera zaatakowały naszą Ojczyznę, wywołując najtragiczniejszą w historii ludzkości wojnę, w wyniku której straciło życie ponad 6 milionów obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, państwo straciło ponad 20% swojego terytorium i na 50 lat znalazło się w kręgu wpływów sowieckich.

Chojnice jako miasto graniczne doświadczyły już w pierwszych minutach wojny okrucieństwa hitlerowskich siepaczy- atak pociągu pancernego na chojnicki dworzec i pierwsze ofiary cywilne oraz pracowników kolei są tragiczną pamiątka początku wojny w mieście. Kolejnym bestialstwem Niemców są mordy w chojnickiej Dolinie Śmierci, gdzie mordowano przedstawicieli chojnickiej elity.

W dniu dzisiejszym na uroczystościach obchodów 83. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Chojnicach posła Aleksandra Mikołaja Mrówczyńskiego reprezentowali m.in. radni /Janina Kłosowska, Bartosz Bluma, Marek Szmaglinski/ oraz pracownicy biura poselskiego / dyrektor Wojciech Rolbiecki i sekretarz Barbara Urbańska/. Delegacje władz miasta, stowarzyszeń spotkały się dzisiaj w miejscach upamiętniających ofiary II wojny światowej- pod pomnikiem Orła, na cmentarzu ofiar hitlerowskich /ekshumowanych z Doliny Śmierci/, przy pomniku zamordowanych kolejarzy oraz przy pomniku zamordowanych nauczycieli. O godzinie 16.00 delegacje złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary niemieckiego mordu w Dolinie Śmierci. Msza Święta w intencji ofiar II wojny światowej, podczas której modlono się w intencji Ojczyzny i o pokój na ziemi została odprawiona pod przewodnictwem ks. biskupa dr. Arkadiusza Okroja, który w pięknej homilii nawiązywał do obecnej sytuacji w Ukrainie. Wojna bierze się z kłamstwa, ma swój początek w demagogii, propagandzie która trafia na podatny grunt- powiedział biskup. Wspominał również o stratach polskiej elity w czasie II wojny, która była systemowo mordowana przez oba totalitaryzmy- dzisiaj cały czas widzimy te braki, przede wszystkim wśród naszych elit politycznych, które nie potrafią mówić jednym głosem w sprawach ważnych dla naszej Ojczyzny, posumował ksiądz biskup.